Zdrowe koty same zajmują się pielęgnacją swojego ciała. Czyszczą się dłużej niż dwie godziny dziennie, myjąc bardzo dokładnie poszczególne części ciała.
PIELĘGNACJA FUTERKA
Piękne futerko wymaga codziennej pielęgnacji. Szczotkuje je sam kot, w każdej wolnej chwili swoim językiem. W czasie tego zabiegu, usuwa i połyka stare, słabo trzymające się włosy. Są one później albo wydalane, albo zwymiotowane, jednak nie powoduje to u kota szczególnych dolegliwości. Liżąc się kot czyści także swoje futro, które po takim zabiegu lśni i wygląda bardzo zdrowo. Niektóre koty nie potrafią zadbać o siebie, gdyż albo są stare, albo już nie tak zręczne. Czasami futro jest za bardzo zbite, a w przypadku kotów perskich jest po prostu zbyt długie. Istnieją specjalne grzebienie i szczotki przeznaczone do pielęgnacji kociego futra. W sklepach dostępne są także specjalne rękawice z drobnymi zgrubieniami. Z ich pomocą dobrze usuwa się obumarłe włosy.
Jeśli pielęgnacja futra zostanie zaniedbana, może ona całkowicie zbić się w kołtun. Wtedy konieczna jest pomoc fachowca. W niektórych sytuacjach nie unikniemy całkowitego ostrzyżenia! Nawet bardzo splątaną sierść można rozplątać specjalnym grzebieniem z obracającymi się ząbkami.
środa, 23 kwietnia 2008
wtorek, 22 kwietnia 2008
Hodowla
KOTY POTRZEBUJĄ ZABAWEK!
Ważne jest, żeby nasz tygrys miał przez cały czas jakieś zajęcie. Do zabawy nadaje się wszystko co szeleści, może być turlane i łapane. Musimy pamiętać, że nasz kot nie lubi bawić się w samotności. Zabawa uda się tylko wtedy, kiedy będziemy mu towarzyszyć.
RADA
Zabawki dla
kotów nie
muszą pochodzić
ze sklepu zoolo-
gicznego. Możemy
zrobić je sami.
Kot bardzo szybko
pokazuje nam, co mu
się podoba, a co
go nudzi.
Ważne jest, żeby nasz tygrys miał przez cały czas jakieś zajęcie. Do zabawy nadaje się wszystko co szeleści, może być turlane i łapane. Musimy pamiętać, że nasz kot nie lubi bawić się w samotności. Zabawa uda się tylko wtedy, kiedy będziemy mu towarzyszyć.
RADA
Zabawki dla
kotów nie
muszą pochodzić
ze sklepu zoolo-
gicznego. Możemy
zrobić je sami.
Kot bardzo szybko
pokazuje nam, co mu
się podoba, a co
go nudzi.
Opisy kotów
Nazwa: Kot Somalijski.
Pochodzenie: Stany Zjednoczone.
Początek rasy: 1972 r.
Temperament: aktywny i reagujący, umiarkowanie głośny.
Budowa ciała: średniej długości, kot elegancki i muskularny.
Głowa: stożkowata.
Oczy: Duże, w kształcie migdała.
Uszy: szerokie i znacznie rozsunięte, lekko spiczaste.
Ogon: jest najbardziej charakterystyczną cechą tej rasy, pokryty długim włosem, gęsty i zawsze uniesiony.
poniedziałek, 21 kwietnia 2008
Właściwa chodowla
CZTERY ŚCIANY CZY SWOBODA?
To, czy zezwolimy naszemu tygrysowi na swobodne wędrówki, zależy od położenia naszego domu. Jeśli mieszkamy w okolicy, w której występuje znaczne natężenia ruchu samochodowego, najlepiej nie wypuszczać kota bez opieki. Szczególnie niebezpieczne są spokojne przedmieścia graniczące z ruchliwymi ulicami. Koty nie są w stanie dostosować się do życia w sąsiedztwie autostrady, czy drogi szybkiego ruchu. Gdy czują zagrożenie reagują zgodnie ze swoją naturą i w pierwszej kolejności starają się zapewnić sobie bezpieczeństwo, uciekając na najbliższe drzewo albo atakując. Atak jest zasadniczo rozsądnym zachowaniem, jednak w przepadku pędzącego samochody bardzo często kończy się śmiertelnie!
Tylko nieliczne koty uczą się, jak bezpiecznie przejść przez ruchliwą ulicę. Tę wiedzę zdobywają na ogół w wyniku wypadku samochodowego, z którego wyszły cało.
Jeżeli nasz dom znajduje się w okolicy o dużym natężeniu ruchu, nie powinniśmy ryzykować i raczej ograniczyć kocie wędrówki do obszaru zamieszkania.
W takiej sytuacji najlepiej:
- nie wypuszczać kota na zewnątrz
- urządzić mieszkanie tak, aby zaspokoić instynkt łowiecki kota - pożądane są różne kąty, przytulne zakamarki i odpowiednie przedmioty do zabaw.
Jeśli kot nie znajdzie w mieszkaniu przedmiotów, na które mógłby polować, zacznie czaić się i atakować domowników. Nie jest to bynajmniej oznaka wścieklizny ani złośliwości, ale nagromadzony instynkt łowiecki. Możemy temy zaradzić organizując zabawy w polowanie.
To, czy zezwolimy naszemu tygrysowi na swobodne wędrówki, zależy od położenia naszego domu. Jeśli mieszkamy w okolicy, w której występuje znaczne natężenia ruchu samochodowego, najlepiej nie wypuszczać kota bez opieki. Szczególnie niebezpieczne są spokojne przedmieścia graniczące z ruchliwymi ulicami. Koty nie są w stanie dostosować się do życia w sąsiedztwie autostrady, czy drogi szybkiego ruchu. Gdy czują zagrożenie reagują zgodnie ze swoją naturą i w pierwszej kolejności starają się zapewnić sobie bezpieczeństwo, uciekając na najbliższe drzewo albo atakując. Atak jest zasadniczo rozsądnym zachowaniem, jednak w przepadku pędzącego samochody bardzo często kończy się śmiertelnie!
Tylko nieliczne koty uczą się, jak bezpiecznie przejść przez ruchliwą ulicę. Tę wiedzę zdobywają na ogół w wyniku wypadku samochodowego, z którego wyszły cało.
Jeżeli nasz dom znajduje się w okolicy o dużym natężeniu ruchu, nie powinniśmy ryzykować i raczej ograniczyć kocie wędrówki do obszaru zamieszkania.
W takiej sytuacji najlepiej:
- nie wypuszczać kota na zewnątrz
- urządzić mieszkanie tak, aby zaspokoić instynkt łowiecki kota - pożądane są różne kąty, przytulne zakamarki i odpowiednie przedmioty do zabaw.
Jeśli kot nie znajdzie w mieszkaniu przedmiotów, na które mógłby polować, zacznie czaić się i atakować domowników. Nie jest to bynajmniej oznaka wścieklizny ani złośliwości, ale nagromadzony instynkt łowiecki. Możemy temy zaradzić organizując zabawy w polowanie.
Właściwa hodowla
PIERWSZE KOTY ZA PłOTY
Decydując się na kota, musimy pamiętać o stworzeniu mu w mieszkaniu odpowiednich warunków. Koty łatwo przyzwyczajają się do nowego domu, lubią punktualność i porządek. Nie lubią wokół siebie jakichkolwiek zmian. Dlatego obrażają się, gdy przestawimy meble w mieszkaniu, nie mówiąc już o przeprowadzce. Również posiłki powinny być podawane regularnie i w ilości, do której koty przywykły. To może niektórych dziwić, gdyż dziko żyjące koty nie otrzymują punktualnie pożywienia. Ale też życie w warunkach naturalnych oferuje im o wiele więcej możliwości.
Decydując się na kota, musimy pamiętać o stworzeniu mu w mieszkaniu odpowiednich warunków. Koty łatwo przyzwyczajają się do nowego domu, lubią punktualność i porządek. Nie lubią wokół siebie jakichkolwiek zmian. Dlatego obrażają się, gdy przestawimy meble w mieszkaniu, nie mówiąc już o przeprowadzce. Również posiłki powinny być podawane regularnie i w ilości, do której koty przywykły. To może niektórych dziwić, gdyż dziko żyjące koty nie otrzymują punktualnie pożywienia. Ale też życie w warunkach naturalnych oferuje im o wiele więcej możliwości.
niedziela, 20 kwietnia 2008
Zawsze pełna miska?
Japończycy słyną z zamiłowania do nowinek technologicznych. Najnowsza na pewno ułatwi życie właścicielom czworonogów, ale czy spodoba się zwierzakom? Chodzi o automatyczny dozownik jedzenia i picia - kontrolowany przez... internet.
Urządzenie ma pomóc właścicielom, którzy chcieliby nakarmić swojego czworonoga, a sami przebywają tym momencie np. w pracy. Do dozownika podłączona jest kamera internetowa, dzięki której można zobaczyć, czy miska jest pełna, czy pusta (urządzenie może też wysłać e-mail ze zdjęciem) i w razie potrzeby zdalnie ją napełnić. Maszyna skonstruowana jest tak, by karma wysypywała się powoli, nie strasząc przy okazji zwierzaka. Urządzenie iSeePet360 przystosowano do karmienia, a Auto Pet Oasis Waterer do pojenia czworonogów. Tym, którzy chcieliby coś takiego zainstalować w swoim domu, przypominamy, że nie zwalnia to ich z obowiązku wyjścia na spacer, czy zabawy ze zwierzakiem...
Kot - Gigant
Dieta śródziemnomorska przynosi z reguły efekt odchudzania. Jednak w przypadku kota imieniem Orazi dała ona zupełnie odwrotny skutek
- podaje "The Daily Telegraph".
Włoski kociak urósł tak bardzo, że przypomina obecnie lubującego się w objadaniu i spaniu kota Garfielda. Pupil pani Laury Santarelli waży około 16 kilogramów.
Czyli około 13 kilogramów więcej niż przeciętny kociak. Właścicielka kota mieszka wraz z nim w Eupilio (Włochy) - podaje "The Daily Telegraph".
Weterynarze zwracają uwagę na zwiększający się problem tycia zwierząt domowych. Wskazują oni na fakt, że około miliona psów i kotów w Wielkiej Brytanii ma już nadwagę. W północno-zachodniej części Wielkiej Brytanii ten problem ma już około 31 procent zwierząt - podaje "The Daily Telegraph".
- podaje "The Daily Telegraph".
Włoski kociak urósł tak bardzo, że przypomina obecnie lubującego się w objadaniu i spaniu kota Garfielda. Pupil pani Laury Santarelli waży około 16 kilogramów.
Czyli około 13 kilogramów więcej niż przeciętny kociak. Właścicielka kota mieszka wraz z nim w Eupilio (Włochy) - podaje "The Daily Telegraph".
Weterynarze zwracają uwagę na zwiększający się problem tycia zwierząt domowych. Wskazują oni na fakt, że około miliona psów i kotów w Wielkiej Brytanii ma już nadwagę. W północno-zachodniej części Wielkiej Brytanii ten problem ma już około 31 procent zwierząt - podaje "The Daily Telegraph".
Bohaterski kot
Niemcy: Bohaterski kot uratował swego pana z pożaru
Głośnym miauczeniem i bieganiem po mieszaniu pewien niemiecki kot obudził swojego właściciela i tym samym uratował mu życie.
W mieszkaniu starszego pana wybuchł bowiem pożar. Niestety bohaterski zwierzak zginął – zatruł się tlenkiem węgla.
Gdy wczoraj wieczorem w mieszkaniu w miejscowości Greene w Dolnej Saksonii wybuchł pożar, 69-letni mężczyzna spał.
Obudziły go dopiero głośne dźwięki wydawane przez kota.
Właściciel wybiegł z wypełnionego dymem domu i wezwał pomoc.
Pogotowie przewiozło go do szpitala z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla.
Bohaterski kot zginął – nawdychał się trujących gazów.
A teraz chwila ciszy dla uczczenia pamięci tego bohaterskiego kota...
Głośnym miauczeniem i bieganiem po mieszaniu pewien niemiecki kot obudził swojego właściciela i tym samym uratował mu życie.
W mieszkaniu starszego pana wybuchł bowiem pożar. Niestety bohaterski zwierzak zginął – zatruł się tlenkiem węgla.
Gdy wczoraj wieczorem w mieszkaniu w miejscowości Greene w Dolnej Saksonii wybuchł pożar, 69-letni mężczyzna spał.
Obudziły go dopiero głośne dźwięki wydawane przez kota.
Właściciel wybiegł z wypełnionego dymem domu i wezwał pomoc.
Pogotowie przewiozło go do szpitala z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla.
Bohaterski kot zginął – nawdychał się trujących gazów.
A teraz chwila ciszy dla uczczenia pamięci tego bohaterskiego kota...
Subskrybuj:
Posty (Atom)
